Potężny debiut Remi Weekesa, zręcznie balansujący komentarz społeczny z horrorem starej szkoły (i tym razem bez zombie). Film wciąga cię w życie pary uchodźców z Sudanu, którzy zostali przydzieleni…
Potężny debiut Remi Weekesa, zręcznie balansujący komentarz społeczny z horrorem starej szkoły (i tym razem bez zombie). Film wciąga cię w życie pary uchodźców z Sudanu, którzy zostali przydzieleni do mieszkania w Londynie po przerażającej ucieczce łodzią z ich ojczyzny. Oprócz koszmaru ich doświadczeń mają również potencjalnego poltergeista. Filmy często upadają próbując przekazać, co jest realne, snem, przeszłością lub czymś innym. „Jego Dom” płynnie przeplata te zmiany. I nie spodziewaj się zwrotu akcji w ostatnim akcie. Miejmy nadzieję, że Remi Weekes dołączy do Ari Aster i Robberta Eggersa, przynosząc horror na nowy poziom intelektualnego szaleństwa.