Grace (Nicole Kidman) ucieka przed gangsterami do odciętej od świata wioski w Górach Skalistych, Dogville. Za namową samozwańczego przewodniczącego wioski, Toma (Paul Bettany), społeczność Dogville zgadza się ukryć Grace. W zamian kobieta zgadza się pracować dla nich. Szybko jednak przekonuje się boleśnie, że w Dogville dobroć można różnie rozumieć.
Gwałciciele i mordercy mogą być według ciebie ofiarami, ale ja nazywam ich psami. A jeśli liżą swoje własne wymiociny, jedynym sposobem, aby ich zatrzymać, jest bicz.
Gwałciciele i mordercy mogą być według ciebie ofiarami, ale ja nazywam ich psami. A jeśli liżą swoje własne wymiociny, jedynym sposobem, aby ich zatrzymać, jest bicz.
CinemaSerf
25. 08. 2023
70%
Uważam, że to jest mój ulubiony film Larsa Von Triera. Akcja rozgrywa się w pozornie prostym otoczeniu wiejskiego amerykańskiego miasteczka, gdzie pojawia się "Grace" (Nicole Kidman). Jest ubrana w…
Uważam, że to jest mój ulubiony film Larsa Von Triera. Akcja rozgrywa się w pozornie prostym otoczeniu wiejskiego amerykańskiego miasteczka, gdzie pojawia się "Grace" (Nicole Kidman). Jest ubrana w futra i koronkę i wyraźnie ucieka przed czymś, lub kimś. Krótko po tym do miasteczka przybywają jacyś capy i zostawiają karteczkę na wypadek, gdyby kiedykolwiek się pojawiła... Mieszkańcy miasteczka wydają się być wystarczająco mili - chociaż raczej ekscentryczna grupa, a lokalny "Tom" (Paul Bettany) trochę się w nią zadurza. Czy może zostać? Na początku nie mogą znaleźć dla niej nic do roboty, ale stopniowo zaczynają ją akceptować i staje się integralnym - prawie oczarowanym - członkiem ich społeczności. Kilka dość dziwnych manipulacji ze strony młodego "Jasona" (Miles Purinton) powoduje, że sprawy zaczynają przybierać ciemniejszy obrót, a ona i jej jeszcze niespełniony ukochany decydują, że może już czas jej odejść. Czy jej to będzie pozwolone? Ta historia jest czasami mrocznie brutalna, surowość jej coraz bardziej nieludzkiego traktowania jest zobrazowana przez obecność obsady, w której występuje niemal groźna Lauren Bacall, jak również skuteczne wkłady od Blair Brown, Ben Gazzara i Philip Baker Hall, którzy jasno pokazują, jak fałszywa jest fasada tego miasteczka. Kidman jest doskonała, prawdopodobnie najlepsza, jaką widziałem ją na ekranie. Ma potężną chemię z formą Bettany'ego i oświetlenie sceniczne, ubóstwo ustawień i ogólna prostota produkcji świetnie działają przed zakończeniem, które obawiałem się, że może nie spełni moich oczekiwań - ale chłopcy, robi! Warto obejrzeć. Ilustruje to najlepsze i najgorsze w ludzkiej naturze - ale z naciskiem bardziej na to drugie!
badelf
19. 11. 2023
100%
Po drugim obejrzeniu tego filmu jestem przekonany, że Von Trier jest Ingmarem Bergmanem XX wieku. Żaden inny reżyser obecnie nie zagłębia się tak głęboko w ludzką duszę, ani nie robi tego w tak…
Po drugim obejrzeniu tego filmu jestem przekonany, że Von Trier jest Ingmarem Bergmanem XX wieku. Żaden inny reżyser obecnie nie zagłębia się tak głęboko w ludzką duszę, ani nie robi tego w tak kreatywny sposób. I żaden inny reżyser nie był tak odważny w interpretacji wizualnej. Podczas tego oglądania Dogville w końcu dotarło do mnie, że ta historia to życiowa historia kobiety w związku opartym na wykorzystaniu. Być może inspirowana częściowo "Seeräuberjenny" Polly z opery Trzygroszowej, a może nie. Niemniej jednak, scenariusz filmu jest taki sam jak to, co mogłaby przeżyć kobieta wciągnięta w związek przez pozornie oczarowującego mężczyznę (miasto). Ostatecznie, kiedy sytuacja staje się wykorzystująca, a w końcu wykorzystująca, staje się odrętwiała i zrezygnowana. Niektóre kobiety nigdy nie uciekają z tej fazy. Niektóre kobiety potrafią uciec, ale większość z nich zostaje zamordowana przez wykorzystującego. A kilka z nich naprawdę zabija wykorzystującego. Być może to jedyny sposób ucieczki.