Reżyser _Eli_ Ciarán Foy jest również człowiekiem stojącym za filmem _Citadel_ z 2012 roku, który uważałem za dramatycznie niedoceniony. Z tego powodu poszedłem do _Eli_ zupełnie „ślepo”, oczekiwałem…
Reżyser _Eli_ Ciarán Foy jest również człowiekiem stojącym za filmem _Citadel_ z 2012 roku, który uważałem za dramatycznie niedoceniony. Z tego powodu poszedłem do _Eli_ zupełnie „ślepo”, oczekiwałem, że się nim po prostu rozkoszuję dzięki udziale Foya. Skończyłem dość rozczarowany. Efekty, jakie używają do pojawiania się i znikania skórnych wysypek tytułowego Eliego, są **wspaniałe**, byłem naprawdę pod wrażeniem, naprawdę. Ale tak zwane „tajemnice” filmu („Hm, to nie wygląda zupełnie dobrze, co tu właściwie się dzieje?“) zaczynają się bardzo wcześnie i są ciągnięte tak długo, potem tylko około połowy tych tajemnic zostaje ujawnionych w jednym jednym odkryciu, a nawet te zostają rozwiązane w sposób, który wcale mnie nie zadowolił.