Casey, wrażliwy księgowy żyjący samotnie z jezevčikiem, zostaje brutalnie pobity przez motocyklistów. Po tym traumatycznym wydarzeniu postanawia zmienić swoje życie, rozpoczyna naukę karate, ewoluuje swoje zachowanie i staje się dominującym mężczyzną. Jakie będą konsekwencje tej transformacji?
The Art of Self-Defense to naprawdę zabawne, ciemne doświadczenie, które podzieli publiczność, miejmy nadzieję, że większość z nich będzie zadowolona. Po prostu spróbuj nie myśleć o tym zbyt wiele.
The Art of Self-Defense to naprawdę zabawne, ciemne doświadczenie, które podzieli publiczność, miejmy nadzieję, że większość z nich będzie zadowolona. Po prostu spróbuj nie myśleć o tym zbyt wiele.
Gimly
17. 01. 2020
50%
Poszedłem z oczekiwaniem mumblecore, ale dostałem bardziej Wes Andersona (co, trzeba przyznać, jest głównym wpływem mumblecore). Wes Anderson prawie zawsze ma przemoc w swoich filmach, ale…
Poszedłem z oczekiwaniem mumblecore, ale dostałem bardziej Wes Andersona (co, trzeba przyznać, jest głównym wpływem mumblecore). Wes Anderson prawie zawsze ma przemoc w swoich filmach, ale prawdopodobnie nic tak brutalnego jak _The Art of Self-Defense_. Myślałem, że cały film w zasadzie będzie ustawiał Eisenberga jako niezdarnego, skromnego frajera, który na samym końcu stanie się uber-przemocny, a żart, że postanowili nakręcić film, byłby w zasadzie „Nie myśleliście, że ten gość będzie źle bił, a potem robi to“. Cieszę się, że się myliłem. Eisenberg nie tylko dobrze bije w więcej niż jednej okazji, w _The Art of Self-Defense_ jest także historia, czego się nie spodziewałem. Nadal nie uważam, że jest bardzo dobry, i zdecydowanie nie uważam, że jest bardzo śmieszny, ale moje bardzo niskie oczekiwania zostały przekroczone, więc w końcu jestem z tym filmem faktycznie umiarkowanie zadowolony.