Campeones: Serce-Rozgrzewający hiszpański klejnot, który zdobywa duże uznanie Znacie te filmy, które pojawiają się znikąd i po prostu powalają was na kolana? "Campeones" (Mistrzowie) to dokładnie…
Campeones: Serce-Rozgrzewający hiszpański klejnot, który zdobywa duże uznanie Znacie te filmy, które pojawiają się znikąd i po prostu powalają was na kolana? "Campeones" (Mistrzowie) to dokładnie ten rodzaj przyjemnego zaskoczenia. Ta hiszpańska komedia z 2018 roku sprawiła, że uśmiech nie schodził mi z twarzy przez cały jej czas trwania. Historia opowiada o Marco, znakomicie zagrany przez Javiera Gutiérreza, trenera drugiej ligi koszykówki z czymś na sumieniu i kilkoma wyraźnymi nierozwiązany problemami. Po wybuchu, gdy popycha trenera głównego podczas meczu, nasz gorącokrwisty protagonist wpada w tarapaty z prawem. Kreatywny wyrok sędziego? Trzy miesiące treningu koszykarskiego zespołu graczy z niepełnosprawnością intelektualną. To, co mogło być przepisem na tanie żarty lub pogardliwe opowiadanie historii, zamienia się w coś naprawdę wyjątkowego, dzięki scenarzyście Davidowi Marquésowi i reżyserowi Javierowi Fesserowi. Ich mistrzowskim ruchem było obsadzenie rzeczywistych osób z niepełnosprawnościami intelektualnymi jako członków drużyny - żaden z nich wcześniej nie grał. I wow, to się opłaciło! Autentyczność, jaką przynoszą do swoich ról, jest niemożliwa do podrobienia, tworząc zespół, który wydaje się autentycznie prawdziwy i niesamowicie uroczy. W głównej historii przeplata się także wątek romantyczny, nadając filmowi ten rom-comiczny klimat, nie przytłaczając przy tym głównego narracji. Ale prawdziwą romantyką tutaj jest obserwowanie przemiany Marco z egocentrycznego gorącego głowy w osobę, która naprawdę dba o swój zespół i ich rozwój - zarówno na boisku, jak i poza nim. Gutiérrez zasługuje na specjalne wyróżnienie za swoją grę. Jego łuk rozwoju postaci od łajdaka do dobrego człowieka jest pięknie wyważony, nigdy nie wydaje się wymuszony ani nagły. Udało mu się sprawić, że wzrost Marco wydaje się zasłużony i autentyczny, co nie jest małym osiągnięciem. Chociaż powstały remaki tego filmu, zrób sobie przysługę i obejrzyj oryginał. Magia stworzona przez tę unikalną obsadę po prostu nie może być powtórzona. To prawdziwa gratka - ciepły, zabawny i naprawdę wzruszający film, który zasługuje na każdy śmiech i łzę szczerze. Czasami najlepsze komedie to te, które sprawiają, że coś czujesz, kiedy się śmiejesz. "Campeones" trafia w ten słodki punkt doskonale.