Cube Zero kończy trylogię filmów Cube, które opierają się na ludziach budzących się w ogromnych wielopokojowych kostkach pełnych pułapek śmierci i nie mających pojęcia, jak się tam znaleźli ani jak…
Cube Zero kończy trylogię filmów Cube, które opierają się na ludziach budzących się w ogromnych wielopokojowych kostkach pełnych pułapek śmierci i nie mających pojęcia, jak się tam znaleźli ani jak się stamtąd wydostać. W tym filmie widz w końcu widzi, co dzieje się za kulisami (oprócz fragmentu na końcu Hypercube), chociaż ponieważ jest to pierwszy film chronologicznie, niekoniecznie oznacza to, że tak działały rzeczy w pozostałych dwóch filmach. Niemniej jednak w końcu dowiesz się trochę o prawdopodobnej przeszłości Kazana z Cube 1. Jeśli szukasz filmu z happy endem, to wybrałeś złą trylogię. Zakończenie tego filmu jest mieszane. Kto jest złymi a dobrymi ludźmi, zależy od opinii, i możesz zmienić swoje zdanie po obejrzeniu pozostałych dwóch filmów. Osobiście uważam, że ten film był najmniej udany w trylogii, ponieważ skupia się dużo na tym, co dzieje się na zewnątrz kostki, a mniej na rozwoju postaci wewnątrz kostki. Mimo to warto go obejrzeć. Jeśli nie widziałeś pozostałych dwóch filmów z serii Cube, polecam najpierw je obejrzeć, a ten zachować na sam koniec, aby tło ujawnione tutaj nie zepsuło ich oglądania.