Gdy spotkaliśmy się pierwszy raz
When We First Met
6.6
/10
2,312 ocen
2018
97 min
Wydany
Noah spędza idealną pierwszą noc z dziewczyną swoich marzeń, Avery, ale zostaje zdegradowany do strefy przyjaciół. Przez kolejne trzy lata zastanawia się, co poszło nie tak - aż otrzymuje nieoczekiwaną szansę podróży w czasie i zmienienia tamtej nocy, a także swojego losu, raz za razem.
To absolutnie nie jest moja bajka. Obejrzałem _Kiedy się po raz pierwszy spotkaliśmy_ ponieważ w nim występuje Alexandra Daddario i to jest koniec mojego rozumowania. Jednak byłem całkiem miło…
To absolutnie nie jest moja bajka. Obejrzałem _Kiedy się po raz pierwszy spotkaliśmy_ ponieważ w nim występuje Alexandra Daddario i to jest koniec mojego rozumowania. Jednak byłem całkiem miło zaskoczony. Nie dość, żeby polecić film wszystkim, ale naprawdę rozwiązał wiele problemów, które zazwyczaj znajduję w amerykańskich komediach romantycznych.
Peter McGinn
03. 08. 2021
80%
Kiedy się poznali to kolejny wpis w podgatunku filmów, które nazwę, braku lepszego terminu, filmy Groundhog Day. Najnowsze wpisy, które widziałem, to Palm Springs i Russian Doll, chociaż ta druga…
Kiedy się poznali to kolejny wpis w podgatunku filmów, które nazwę, braku lepszego terminu, filmy Groundhog Day. Najnowsze wpisy, które widziałem, to Palm Springs i Russian Doll, chociaż ta druga jest serialem limitowanym. Są one nazywane również filmami o pętlach czasowych, choć wolę swój termin, który nawet użył menedżer NewYork Yankees Joe Torre do opisania tego, jak jego zespół został pokonany bardzo podobnym sposobem w dwóch kolejnych meczach o mistrzostwo. Życie naśladuje sztukę.
Ogólnie film mi się podobał. W formacie pętli czasowych są kilka zwrotów akcji. Po pierwsze, w tym filmie nasz bohater (?) Noah wybiera ponownie przeżyć przeznaczone wydarzenia, aby osiągnąć pożądany wynik, zamiast być do nich zmuszonym. Ponadto on nie żyje tylko jeden dzień, ale dwa: dzień, który stara się zmienić i dzień trzy lata później, kiedy widzi długoterminowy wynik swojego manipulowania czasem. Trzeci zwrot akcji jest - ale ten jest najlepiej doświadczyć w czasie rzeczywistym, więc nie zdradzę go tutaj.
Film spodobał mi się głównie, z kilkoma momentami obrzydliwymi lub krępującymi, i pewnie bym go obejrzał ponownie, gdyby nadarzyła się okazja. Jest dowcipny i większość postaci ma jakąś głębię, nie tylko dwie główne postacie.
Jako uwagę dodatkową oferuję spostrzeżenie, które nie przyszło mi do głowy podczas oglądania innych filmów „Groundhog Day” i które nie ma nic wspólnego z tym, jak dobry jest ten film. Zastanawiałem się, że widzimy tylko powtarzające się wersje wydarzeń Noaha. Gdyby film śledził Avery'ego lub Carrie, na przykład, zobaczylibyśmy, że nie wiedzą, że żyją te same dni znów i znów. Podejmują decyzje, ale tylko na podstawie tego, co dla nich przygotował Noah za każdym razem. Jest jak mały bożek w pewien sposób, tak wadliwy jak którykolwiek z wadliwych bogów świata. Oni nie widzą wszystkich wersji i nie decydują; on decyduje za nich na podstawie tego, co czuje, że chcą i co jest dla nich najlepsze. Mały bożek z blachy.
Przepraszam; to trochę zagłębia się zbyt głęboko dla romantycznej komedii. Jest zabawny i polecam go z tego powodu, przynajmniej.