Ten film chciałem/am zobaczyć głównie ze względu na Roberta Downey Jr. Wystarczyło spojrzeć na plakat... jest gorący! Film jest śmieszny, ale nie na tyle, żeby się z tego śmiać do łez. Ma też swoje…
Ten film chciałem/am zobaczyć głównie ze względu na Roberta Downey Jr. Wystarczyło spojrzeć na plakat... jest gorący! Film jest śmieszny, ale nie na tyle, żeby się z tego śmiać do łez. Ma też swoje wzruszające strony. Oczywiście, czułem/am się bardzo szczęśliwy/a widząc Roberta Downey Jr. jak po prostu jest sobą, gorący i z klasą. Wygląda dobrze zarówno w czystym, jak i brudnym wydaniu. A potem jest Zach Galifianakis. W Hangover go uwielbiałem/am. Jest tam super zabawny. Ale byłem/am zaskoczony/a, gdy go zobaczyłem/am w tym filmie, ponieważ nie tylko był zabawny, ale zagrał też kilka scen, w których płacze, co było wzruszające. Ten film jest męczący. TAK. Męczący. Wszystkie przygody i niepowodzenia, które mieli, sprawiły, że bardzo się zmęczyłem/am. Moja ocena dla tego filmu to B+. Robertowi nie mogę dać niskiej oceny, hehehe.