Oczywiście, z niecierpliwością czekaliśmy na ten film. Po sukcesie serialu HBO i sukcesie pierwszego filmu nie możemy się spodziewać niczego więcej po tym filmie. To była duża pomyłka. Nie powinno…
Oczywiście, z niecierpliwością czekaliśmy na ten film. Po sukcesie serialu HBO i sukcesie pierwszego filmu nie możemy się spodziewać niczego więcej po tym filmie. To była duża pomyłka. Nie powinno być żadnych oczekiwań. Film ogólnie był w porządku. Po prostu w porządku. Trwał 2 godziny i pół. Ubrania były niesamowite, oczywiście. Ale czasami nie mogę się powstrzymać od myślenia, że jest zbyt niesamowite jak na miejsce, w którym się znajdujesz. Moją ulubioną częścią była ślub. Było zabawnie i tak radosne, co było niesamowite. Samolot i hotel były niesamowite. Było kilka "WOWów" w kinie i jestem pewien, że wszyscy myślimy o tym samym: "Chciałbym mieć taką przyjaciółkę jak Samantha" albo "Chciałbym też to zrobić za darmo". Ale potem po chwili nie możesz się powstrzymać od myślenia: to za wiele dla tego filmu. To już nie jest Seks w wielkim mieście. Mam na myśli, że już nie uprawiają seksu (albo nie mogą, bo są w Abu Zabi) i nawet nie są w mieście. Tytuł powinien brzmieć "Seks w wielkim mieście jedzie do Abu Zabi" albo "Carrie i dziewczyny jadą na Bliski Wschód". To już nie ma sensu.