Victoria (Virginie Efira) ma problemy na każdym kroku! Jest rozwódką prawniczką z opieką nad dwójką dzieci i skomplikowanym, dość płynnym życiem miłosnym. Potrafi pokłócić się ze swoją nianią, więc…
Victoria (Virginie Efira) ma problemy na każdym kroku! Jest rozwódką prawniczką z opieką nad dwójką dzieci i skomplikowanym, dość płynnym życiem miłosnym. Potrafi pokłócić się ze swoją nianią, więc jest jeszcze bardziej obciążona, gdy zaniedbany młody „Sam” (Vincent Lacoste) - sam chcący zostać prawnikiem, proponuje jej pomoc. Będzie jej kucharzem, opiekunem dzieci i współpracownikiem - wszystko za darmo! Podejrzliwa daje mu tydzień, ale wkrótce udowadnia swoją wartość i staje się trochę kotwicą w jej coraz bardziej skomplikowanym życiu. Te komplikacje wynikają z jej decyzji o pozwanie swojego byłego (ojca dzieci) za wykorzystanie jej kariery jako szablonu dla swojego popularnego i skandalicznego bloga, a także z obrony przyjaciela i potencjalnego mordercy (Melvil Poupaud) w procesie karnym, który obejmuje także innego przyjaciela. Scena jest teraz ustalona, mogłoby to być dość dobre środowisko dla Efiry i charyzmatycznego Lacosta, ale pisanie naprawdę to psuje. Historia przeskakuje od patelni do niezbyt zabawnego ognia zbyt często, romantyczna melodramatyzacja jest trochę przestarzała i gdyby nie wybitne występy dalmatyńczyka z gustem i małpy biegłej z iPhone, humor byłby wyraźnie niewystarczający. Pewne katastrofy w fabule byłyby mile widziane, ale tutaj jest po prostu zbyt wiele nieprawdopodobieństw i zbyt mało komedii. Laure Calamy bawi się jako jej obrońca - francuskie sądy są zawsze o wiele bardziej efektowne i pełne życia niż brytyjskie, ale niestety nie pojawia się na ekranie wystarczająco często, by zrobić różnicę. Można to oglądać, ale po prostu nie jest to nic specjalnego.