Kolejna amerykańska polityka, dlaczego miałbym się tym przejmować! Jeśli tak mówisz, to przegapiasz coś wspaniałego. Po pierwsze nie opierał się na żadnej rzeczywistości, poza tematem kontroli broni,…
Kolejna amerykańska polityka, dlaczego miałbym się tym przejmować! Jeśli tak mówisz, to przegapiasz coś wspaniałego. Po pierwsze nie opierał się na żadnej rzeczywistości, poza tematem kontroli broni, który ostatnio wstrząsnął USA. Ani nie został dostosowany z książki. To mnie naprawdę zaskoczyło. To był piękny scenariusz i nie mogłem sobie wyobrazić, jak ktoś tak bezbłędnie napisał tylko dla filmu, nie dla książki. Po drugie, w dzisiejszym świecie, gdzie głosy podnosiły się za równe prawa/możliwości dla kobiet, ten film stał się świetnym przykładem do podążania właściwą ścieżką.