Możesz ją nazwać córką Alp. Nie każdy zna Heidi. Ludzie mówią o swoich ulubionych wersjach, ale dla mnie to jest pierwszy film i bardzo mi się podobał. Teraz nie będę oglądać innych wersji, bo uważam…
Możesz ją nazwać córką Alp. Nie każdy zna Heidi. Ludzie mówią o swoich ulubionych wersjach, ale dla mnie to jest pierwszy film i bardzo mi się podobał. Teraz nie będę oglądać innych wersji, bo uważam, że nic nie przebije tej. Będę trzymał się mojego stanowiska, dopóki ktoś mnie nie przekona. To zdecydowanie szwajcarska wersja 'Tajemniczego ogrodu', z tym że ogród jest tak duży i nie tajny. Pochodząc z himalajskiego kraju, bardziej kocham Alpy ze względu na ich piękno niż zaspy i skaliste Himalaje. W zeszłym miesiącu widziałem inny film związany z Alpami o nazwie 'Bracia wiatru'. Ostatnio oglądam kilka świetnych filmów, czyste filmy dla dzieci, w których dorośli też mogą świetnie się bawić.