To była najbardziej zabawna rzecz, jaką miałem oglądanie filmu od dawna. Ma wszystko, czego oczekuję od letniego przeboju: niekończącą się akcję, niesamowity soundtrack (najlepszy soundtrack roku) i…
To była najbardziej zabawna rzecz, jaką miałem oglądanie filmu od dawna. Ma wszystko, czego oczekuję od letniego przeboju: niekończącą się akcję, niesamowity soundtrack (najlepszy soundtrack roku) i zabawną fabułę. A to film Edgara Wrighta, który nigdy nie zawodził. Gwiazdę, Ansel Elgorta, wcześniej nie widziałem, ale wiem, że był w biegu na rolę Hana Solo i teraz jestem bardzo smutny, że nie dostał tej roli - nawet ubiera się jak Solo przez większość filmu. Przeczytaj więcej mojej recenzji tutaj