Co sprawia, że mężczyzna wędruje? Po powrocie z podróży w poszukiwaniu złodziei bydła, Ethan Edwards znajduje swojego brata i jego szwagierkę zamordowanych przez Comanches i ich dwie córki…
Co sprawia, że mężczyzna wędruje? Po powrocie z podróży w poszukiwaniu złodziei bydła, Ethan Edwards znajduje swojego brata i jego szwagierkę zamordowanych przez Comanches i ich dwie córki zaginione. Pędzony nienawiścią do Indian i pewnym zamiarem Ethan Edwards i jego częściowo indiański towarzysz wyruszają w poszukiwaniu zaginionych dziewcząt - to niebezpieczna podróż, która potrwa wiele lat. Poszukiwacze to jeden z najlepszych westernów, a nawet jedno z najlepszych filmów w ogóle. Jego reputacja jest zdecydowanie zasłużona, reżyserowany i sfotografowany z niemal bezbłędną precyzją, Poszukiwacze wyróżniają się jako triumf osiągnięcia kinematograficznego. Pod względem fabuły kawałek jest naprawdę bardzo prosty, oparty na powieści Alana LeMaya, temat pogoń za zemstą/nienawiścią jest tematem, który zawsze będzie wyciągany, aby łatwo zarobić hollywoodzkie pieniądze, ale z reżyserem Johnem Fordem pociągającym za sznurki w tym filmie, jest to przykryte pięknem, które przesłania smutek głównej siły napędowej protagonisty. Jako film oparty na postaciach jest to coś w rodzaju lekcji dla wszystkich innych reżyserów, bo serce tematu leży w Ethanie Edwardsie (znakomicie zagrany przez Johna Wayne'a), zgorzkniałym człowieku, który niesamowicie, pomimo jego oczywistej złości, radzi sobie z tym, aby widz nie nienawidził go z powodu złożoności jego charakteru i otaczającego krajobrazu Ameryki Zachodniej. Film zamykają genialne ujęcia z otwartych drzwi, obie sekwencje mają wpływ, aby prawie odebrać dech, ale są to tylko skórki niesamowicie pysznego kanapka. Wiele scen tutaj można by oprawić jako obrazy definiujące klasyczny western, z Fordem czyniącym lokalizację Monument Valley jedną z najlepszych postaci westernu, jakie kiedykolwiek zdobiły ekran. Wznoszące się wzgórza i zakurzone, dziwacznie ukształtowane skały dostają impet od palących czerwieni i pomarańczów, które same są wsparte wiecznym zgłębianiem żywotnie potężnego błękitnego nieba, wszystko to przytłaczają postacie, gdy Ford zręcznie splata wątek Cywilizacji kontra Dzicz. To film, który błaga o wielokrotne oglądanie, gdzie każde kolejne obejrzenie przynosi dalsze spojrzenia na rozważania postaci i liryczną lekcję o rasowej obojętności, wszystko to rozgrywa się z niemal przerażająco poruszającą pamięcią pod niezapomnianą ścieżką dźwiękową Maxa Steinera. W przeszłości film nigdy nie zdobył żadnych nagród, przypuszczalnie dlatego, że rasistyczne jądro filmu wielu dręczyło w ich łóżkach, albo może dlatego, że film nie polega na dialogu, aby wyrazić swoje punkty? (zachowanie ciała i mimika tu jest całkiem genialne). Być może niektórzy po prostu chcieli podstawowego westernu z strzelaninami i płytkimi postaciami, które ledwo mają czas, aby pokazać odrobinę serca? Tak czy inaczej, to, co teraz wiemy, to to, że Poszukiwacze są szanowani na całym świecie i często trafiają na najlepsze listy tworzone przez tych, którzy bardzo interesują się kinem. Być może jest to tylko dla tych, którzy są skłonni zainwestować i obserwować go wiele razy? Jestem oczywiście tylko zwykłym fanem filmów, ale naprawdę uważam, że ten film jest takim doświadczeniem, jakie fan filmów mógłby mieć, zarówno technicznie, jak i tematycznie, ten film ma niewielu równych, to prawdziwe amerykańskie arcydzieło. 10/10