Nie kolejny romans lesbijski, ale walka o równe prawa! Niedawno widziałem 'Carol', na szczęście to nie jest kolejny taki film i jest lepszy. Był oparty na krótkim filmie dokumentalnym o tej samej…
Nie kolejny romans lesbijski, ale walka o równe prawa! Niedawno widziałem 'Carol', na szczęście to nie jest kolejny taki film i jest lepszy. Był oparty na krótkim filmie dokumentalnym o tej samej nazwie o rzeczywistym parze jednej płci, który walczył o równe prawa i korzyści emerytalne, gdy jeden z nich był leczony na raka. To świetna drama o walce o sprawiedliwość bardziej niż o romansie, ale także ta część była bardzo imponująca.