Jedno z najlepszych dzieł Woody'ego, podporządkowane praktycznie tylko Hannah i jej siostrom. Nigdy nie byłam podekscytowana 'wspaniałymi występami' - zawsze bardziej interesowałam się pisaniem i…
Jedno z najlepszych dzieł Woody'ego, podporządkowane praktycznie tylko Hannah i jej siostrom. Nigdy nie byłam podekscytowana 'wspaniałymi występami' - zawsze bardziej interesowałam się pisaniem i reżyserią. Ale aktorstwo tutaj mnie za każdym razem powala, na tyle, że nie mogę zwracać zbyt wiele uwagi na 'twórczość filmową', jak zazwyczaj robię. Po prostu jestem zauroczona od pierwszej sceny. Jest tam ta linia, w środku, gdzie Gabe narruje trochę z jednej z jego powieści: 'Czy pojęcie coraz głębszej romantyki było mitem razem z jednoczesnym orgazmem? Jedynym razem, kiedy Rifkin i jego żona doświadczyli jednoczesnego orgazmu, było wtedy, gdy dostali rozwód.' Wszystkich ulubionych, ten film.