Ta recenzja to dobry projekt. W historii tureckiego kina nie istnieje film science-fiction, a biorąc pod uwagę budżet w wysokości 4 milionów USD, co jest ogromną kwotą w tureckich proporcjach, George…
Ta recenzja to dobry projekt. W historii tureckiego kina nie istnieje film science-fiction, a biorąc pod uwagę budżet w wysokości 4 milionów USD, co jest ogromną kwotą w tureckich proporcjach, George Lucas wydał 125 milionów USD na Gwiezdne Wojny Epizod III, więc jest to optimum tego, co zostało stworzone. Fabuła nie jest rewolucyjna, ale nikt tego nie oczekiwał. Cem Yilmaz zrealizował swoją wizję "Turków w kosmosie" i wykonał dobrą pracę. Jego miłość do detali jest przeciętna. Aby zrozumieć wszystko w tym filmie, musisz być Turk, ponieważ duża część humoru opiera się na ulicznej mowie, którą Cem Yilmaz używa doskonale. Druga rzecz to znajomość niektórych amerykańskich filmów science fiction, takich jak Gwiezdne Wojny, Matrix czy Star Trek. Tylko połączenie tych dwóch wymagań sprawia, że film jest naprawdę śmieszny. G.O.R.A jest nietypowy dla tureckiej publiczności, dlatego niektórym ludziom się nie podobał. Ja uważam tę pracę za nową erę efektów specjalnych w tureckich filmach. W końcu, to solidny turecki film kosmiczny.