Michel, zbuntowany młody mężczyzna uciekając skradzionym samochodem zabija policjanta. Zdaje sobie sprawę, że za kilka godzin będzie ścigany przez policję całego kraju. Przybywa więc do Paryża, by odebrać od dłużnika pieniądze, które pomogłyby mu w ucieczce za granicę. Do wyjazdu namawia także piękną Amerykankę, z którą łączy go niesprecyzowane uczucie. Sprawy zaczynają się komplikować, gdy okazuje się, że dłużnik zniknął. Michel pozbawiony możliwości ucieczki, czuje się coraz bardziej osaczony.
Kluczowym filmem późnych lat pięćdziesiątych/wczesnych lat sześćdziesiątych Francuskiej Nowej Fali jest <i>À bout de souffle</i> (Na oddech), który rozpoczyna się eleganckim przestępcą Michelem…
Kluczowym filmem późnych lat pięćdziesiątych/wczesnych lat sześćdziesiątych Francuskiej Nowej Fali jest <i>À bout de souffle</i> (Na oddech), który rozpoczyna się eleganckim przestępcą Michelem Poiccardem (Jean-Paul Belmondo), który kradnie samochód. Gdy zostaje złapany za przekroczenie prędkości w drodze do Paryża i ścigany przez policję, Michel zabija policjanta. Zdesperowany, by zebrać pieniądze i uciec do Włoch, ukrywa się u Patricii (Jean Seberg), amerykańskiej dziewczyny, z którą raz spał i która nie zdaje sobie sprawy z niebezpieczeństwa, w którym się znajduje.
CinemaSerf
14. 03. 2024
70%
Jean-Paul Belmondo spędza większość tego filmu tylko w bokserkach, po tym jak jego postać "Poiccard/Kovacs" kradnie samochód, zabija ścigającego policjanta, a następnie schronienie znajduje u swojej…
Jean-Paul Belmondo spędza większość tego filmu tylko w bokserkach, po tym jak jego postać "Poiccard/Kovacs" kradnie samochód, zabija ścigającego policjanta, a następnie schronienie znajduje u swojej nowej przyjaciółki ze szkoły dziennikarstwa "Patricii" (Jean Seberg). Ona nie do końca zdaje sobie sprawę z rozmiaru problemów swojego nowego chłopaka, gdy próbuje ją przekonać, że ma trochę gotówki i że powinni się przeprowadzić do Włoch. Jego tożsamość nie jest całkowicie nieznana policji, a z jego twarzą przyklejoną na pierwszej stronie każdej gazety w Paryżu, jego szanse na osiągnięcie swojego ideału zaczynają wydawać się mało realne - zwłaszcza że nie ma żadnej samoświadomości, kiedy przemierza miasto na oczach wszystkich. Oczywiście, musi minąć trochę czasu, zanim "Patricia" dowie się prawdy o nim - ale co zdecyduje zrobić? To w zasadzie dwuosobowa gra między nimi, a dobrze się komponują, gdy historia nabiera tempa. Postać Seberg jest interesująca i łatwo zrozumieć, dlaczego zakochuje się w tajemniczym i czarującym przestępcy, który wydziela tyle samo grozy co mokra kapusta. Jest zabawna scena wywiadu, kiedy zostaje poproszona o przepytywanie pisarza "Parvulesco" (Jean-Pierre Melville) - dość zarozumiałego jednostki, która ogłasza, że jej życiowym celem jest stanie się nieśmiertelnym i umrzeć. Przypuszczam, że tak mógł patrzeć na sprawy również "Poiccard" - choć może nie drugi element zbyt szybko. A teraz montaż. Hmmm. Jest chaotyczny. Czy to może być celowe czy tylko stażysta z taśmą klejącą i tępym brzytwą? To kolejny punkt do dyskusji dla tego dziwnego i zabawnego dramatu kryminalnego - z różnicą.