W zeszły weekend oglądaliśmy film Harry Brown. Niestety nie był tak dobry, jak się spodziewałem. Często podoba mi się Michael Caine, ale ten konkretny film mi się naprawdę nie podobał. Niektórzy…
W zeszły weekend oglądaliśmy film Harry Brown. Niestety nie był tak dobry, jak się spodziewałem. Często podoba mi się Michael Caine, ale ten konkretny film mi się naprawdę nie podobał. Niektórzy mówią, że ten film to brytyjska wersja Gran Torino Clinta Eastwooda, ale moim zdaniem to jest naprawdę przesada. Gran Torino miał kilka jasnych momentów, chociaż film jako całość był może trochę tragiczny, ale Harry Brown był naprawdę tylko mroczny, powolny i dość nudny.