Dobry film, mogę go obejrzeć ponownie i mogę go polecić. To trochę przestarzałe, biorąc pod uwagę nowszy serial „Zagubieni w kosmosie” i oryginalny serial, na pewno to jest zupełnie inny kąt. Obsada…
Dobry film, mogę go obejrzeć ponownie i mogę go polecić. To trochę przestarzałe, biorąc pod uwagę nowszy serial „Zagubieni w kosmosie” i oryginalny serial, na pewno to jest zupełnie inny kąt. Obsada jest świetna, ale nie czuje się dobrze zgrana, zwłaszcza że ma być (głównie) jednostką rodzinną. Mat LeBlanc naprawdę mnie zaskakuje, pokazując, że ma pewien zakres działań, młoda Lacey Chabert wychodzi o wiele bardziej irytująca, niż bym się spodziewał, a solidne, choć oczekiwane, występy od Williama Hurta, Heather Graham i Gary'ego Oldmana. Po prostu jest bardzo mało, co przekracza oczekiwania. Nie zrozum mnie źle, są tu bardzo interesujące sekwencje i efekty, ale po prostu nic imponującego, o którym będę pamiętał w przyszłości. W końcu dobrze się bawiłem i zrobiłbym to ponownie, ale wolałbym zobaczyć bardziej nowoczesną lub lepiej zrealizowaną wersję jak „Voyager”.