Zwykła walka życia kobiety, która żyje bardzo blisko przeciętnej nas wszystkich. Bardzo fascynujący film. Przedstawiony jako prawdziwe życiowe dramat, który jest zupełnie inny niż inne nominacje do…
Zwykła walka życia kobiety, która żyje bardzo blisko przeciętnej nas wszystkich. Bardzo fascynujący film. Przedstawiony jako prawdziwe życiowe dramat, który jest zupełnie inny niż inne nominacje do Oscara w tym roku. Na podstawie powieści o tej samej nazwie, która opowiada historię młodej Irlandki, Eilis, z lat 50., która podróżuje do Stanów Zjednoczonych, do Brooklynu, szukając lepszej przyszłości. Tysiące kilometrów przez Ocean Spokojny, znajduje nową pracę, nowych przyjaciół, zupełnie nowe życie, ale tego, czego jej brakuje, to dom i rodzina. Jak sobie radzi z tymi trudnościami i znajduje sposób, aby iść naprzód, to reszta. O zwykłej walce życia kobiety, która żyje bardzo blisko przeciętnej nas wszystkich. Dlatego ten film pokochałam bardziej niż inne dramaty nominowane do Oscara. Pierwsze dwie akty były niesamowite, trzeci był trochę poza tym i klasyczny, ale tak historia odkrywana była, wracając do wniosku. Myślę, że to dojrzała postać Saoirse Ronan jako dorosła kobieta. Była moją ulubioną aktorką dziecięcą i widziałam wszystkie jej filmy. Dlatego dziwnie było ją widzieć taką, bo takiej jej nie pamiętam, ale tylko staje się lepsza, gdy gra więcej postaci takich jak ta. Była bardzo dobra, w rzeczywistości powinna dostać Oscara za tę rolę. Moim zdaniem Brie Larson za 'Room' i Ronan są głównymi pretendentami, ale jeśli wygra Cate Blanchett, to będzie wielkie rozczarowanie. Spodziewam się również nagrody za adaptowany scenariusz. Kinematografia była fantastyczna, te lata 50. w Nowym Jorku naprawdę powróciły na ekran. To konieczne obejrzenie, zwłaszcza jeśli jesteś mężczyzną w średnim wieku, ponieważ masz już doświadczenie życia osobistego i społecznego, a ten film jest tylko przypomnieniem.