Przeżycie w lesie podczas 2 wojny światowej Kiedy siły nazistowskie przetaczają się przez wschodnią Europę w 1941 roku, bracia Bielski (Daniel Craig, Liev Schreiber i Jamie Bell) szukają schronienia…
Przeżycie w lesie podczas 2 wojny światowej Kiedy siły nazistowskie przetaczają się przez wschodnią Europę w 1941 roku, bracia Bielski (Daniel Craig, Liev Schreiber i Jamie Bell) szukają schronienia w głębokich lasach na granicy Polski i Białorusi. Coraz bardziej zdesperowani Żydzi dołączają do nich dla wspólnej ochrony i sprzeciwu wobec okupujących Niemców. Jak wszyscy mają przetrwać w lesie przez następne cztery lata wojny? Wydany w latach 2008-2009, "Defiance" to film wojenny/dramat, który ma wiele zalet: historia oparta na faktach, dobry aktorzy, autentyczne lokacje (nagrane na Litwie, zaledwie kilkadziesiąt mil od rzeczywistych miejsc), skuteczna kinematografia i jakościowa ścieżka dźwiękowa. Osobiście lubię filmy o przetrwaniu, a "Defiance" spełnia moje oczekiwania, chociaż nie jest tak wielki jak na przykład "Ostatni Mohikanin" (1992). Twórcy wrzucili do filmu wiele dynamicznych rzeczy, aby utrzymać uwagę widza: liczne bitwy, naloty i czołg, które są wszystkimi wiernymi hollywoodzkimi sztuczkami. Lepiej byłoby skupić się na postaciach i ich surowej historii przetrwania. Co powiedzieć na temat głębszego zbadania jednostek zredukowanych do podstawowych potrzeb? Co zbadanie ludzi pozbawionych wszelkich cywilizacyjnych wpływów, walczących z animalistyczną stroną swojej psychiki, jak w doskonałym "Piaskach Kalahari" (1965)? A co z niematerialną, ale namacalną więzią miłości, która łączy i daje życie nawet w najgorszych możliwych warunkach? Jest tego trochę, ale chciałem, aby to sięgało głębiej, tak jak w "Lotu Fenixa" (1965). Jedna scena, która skłania do refleksji, dotyczy mężczyzny, który stara się dołączyć do stale rosnącej grupy w lesie, gdzie jest pytany, co robi, aby określić, jak najlepiej wykorzystać jego umiejętności. Przymyśla się przez chwilę i odpowiada, że jest "intelektualistą". Oczywiście, w takiej leśnej społeczności jest mało miejsca dla intelektualistów. Region był głównie rolniczy, więc rolnicy, rzemieślnicy lub robotnicy byli wykwalifikowani przynajmniej w jednej praktycznej dziedzinie. Ale jaki jest pożytek z "intelektualisty"? Ilu z nas jest intelektualistami i w większości przypadków byłoby to bezużyteczne w takiej sytuacji? Szybko nauczylibyśmy się nowych umiejętności, co nie? Więc obraz działa na poziomie "co by było gdyby": Jak długo nasze obecne społeczeństwo przetrwa takie jakie jest, zanim wielu z nas zostanie zmuszonych do życia prymitywnie w lesie? Jeśli to się stanie, mam nadzieję, że jesteś czymś więcej niż tylko "intelektualistą". "Defiance" jest warty uwagi, jeśli fabuła o przetrwaniu w lesie wzbudza twoje zainteresowanie. Jest lepszy niż podobny "Łzy Słońca" (2003), ale moim skromnym zdaniem nie jest tak dobry jak "Gniazdo Os" (1970) i "Piaski Kalahari," chociaż nie odbiega daleko. Film trwa 2 godziny i 17 minut. OCENA: B/B-