Odpowiednio zabawne. Mówiąc to, „Święta z Kranksami” zaczynają się zdecydowanie jaśniej niż kończą. Znalazłem zabawę w początkowej części, zwłaszcza z dwoma głównymi bohaterami. Jednak koniec nie…
Odpowiednio zabawne. Mówiąc to, „Święta z Kranksami” zaczynają się zdecydowanie jaśniej niż kończą. Znalazłem zabawę w początkowej części, zwłaszcza z dwoma głównymi bohaterami. Jednak koniec nie przypadł mi do gustu, uważałem go za zbyt ckliwy i nieskazany. Czas trwania jest krótki, więc to niezbyt wiele zmienia.