To kontynuacja historii młodej "Dorothy" (Fairuza Balk) ma zdecydowanie bardziej mroczne elementy. Po traumatycznej pierwszej wizycie w "Oz" jej zdesperowana "Ciocia Em" (Piper Laurie) ucieka się do…
To kontynuacja historii młodej "Dorothy" (Fairuza Balk) ma zdecydowanie bardziej mroczne elementy. Po traumatycznej pierwszej wizycie w "Oz" jej zdesperowana "Ciocia Em" (Piper Laurie) ucieka się do terapii elektrycznej, aby pomóc swojej młodej siostrzenicy. Na szczęście burza przychodzi jej z pomocą i uciekając ze szpitala psychiatrycznego, gdzie miała być leczona, znajduje się z powrotem w teraz opuszczonym kraju "Oz". Żółta ceglana droga została rozerwana, a zielone miasto to tylko ruina. Okazuje się, że podziemny "Król Nomen" postanowił odzyskać wszystkie cenne kamienie ukradzione (jak on to widzi) z jego królestwa, a więc wraz z księżniczką "Mombi" zniszczył niegdyś potężne miasto. Młoda "Dorothy" i jej nowi przyjaciele "Jack Pumpkinhead" oraz korpulentny żołnierz z blachy "Tik-Tok" muszą znaleźć tajemniczy proszek życia i spróbować przechytrzyć tę parę, aby przywrócić królestwo. Ta historia ma o wiele więcej niebezpieczeństwa. Scenariusz na początku (dobrze odegrany przez Nicol Williamsona i Jean Marsh) działa efektywnie, a wielogłowa księżniczka daje Sophie Ward i Fiona Victory okazję do rozsiewania trochę chaosu. Moim największym zarzutem jest to, że pani Balk wygląda znacznie młodziej niż Judy Garland i nie jest zbyt przekonującą aktorką. Animacja jest również trochę podstawowa, ale porusza się dobrze z mnóstwem latających sof i przesłaniem, że zieleń zawsze jest dobra!