Dość standardowy film klasy B SF horror, w którym postacie giną po jednej, a jedynie szczęśliwa para, którą poznaliśmy w pierwszej scenie, przeżywa. To żadne zaskoczenie, ponieważ można to było…
Dość standardowy film klasy B SF horror, w którym postacie giną po jednej, a jedynie szczęśliwa para, którą poznaliśmy w pierwszej scenie, przeżywa. To żadne zaskoczenie, ponieważ można to było odgadnąć od samego początku, jeśli cokolwiek wiesz o historiach. Mimo to mi się podobało, ponieważ aktorstwo było dobre, postacie były zróżnicowane, a potwór był tajemniczy aż do samego końca. Napięcie nie ustępowało. Dobry do oglądania w piątkowy wieczór z piwem i popcornem.