Ol' Pat... Sheriff Pat Garrett. Sprzedał się Santa Fe ringowi. Jak się czuje?
Ol' Pat... Sheriff Pat Garrett. Sprzedał się Santa Fe ringowi. Jak się czuje?
Pat Garrett zostaje zatrudniony jako stróż prawa w imieniu grupy bogatych nowomexykańskich baronów bydła, aby obalić swojego starego przyjaciela Billy'ego Kida.
Pat Garrett
Billy the Kid
Sheriff Kip McKinney
Mrs. Baker
Lemuel
Chisum
Governor Wallace
Alias
Ollinger
Eno
Poe
Holly
J.W. Bell
Maria
Howland
Alamosa Bill Kermit
Paco
Pete Maxwell
Black Harris
Sheriff Colin Baker
Stanowisko | Nazwy |
---|---|
Scenariusz Scenariusz | Rudy Wurlitzer |
Producent Producent | Gordon Carroll |
Kompozytor muzyki oryginalnej Kompozytor muzyki oryginalnej | Bob Dylan |
Operator zdjęć Operator zdjęć | John Coquillon |
Montażysta Montażysta | David Berlatsky , Garth Craven , Tony de Zarraga , Richard Halsey , Roger Spottiswoode , Robert L. Wolfe |
Reżyser Reżyser | Sam Peckinpah |
Obsada Obsada | Patricia Mock |
Kierownictwo artystyczne Kierownictwo artystyczne | Ted Haworth |
Dekoracja planu Dekoracja planu | Ray Moyer |
Charakteryzator Charakteryzator | Herbert Smith |
Kierownik produkcji jednostki Kierownik produkcji jednostki | Jim Henderling |
Kierownik produkcji Kierownik produkcji | Alfonso Sánchez Tello |
Asystent reżysera Asystent reżysera | Newt Arnold |
Second Unit Second Unit | Gordon T. Dawson |
Kierownik rekwizytów Kierownik rekwizytów | Robert J. Visciglia Sr. |
Logo | Firma |
---|---|
![]() |
Metro-Goldwyn-Mayer
US
|
Język |
---|
English |
Co sądzą inni widzowie
Ol' Pat... Sheriff Pat Garrett. Sprzedał się Santa Fe ringowi. Jak się czuje?
Ol' Pat... Sheriff Pat Garrett. Sprzedał się Santa Fe ringowi. Jak się czuje?
Peckinpahova liryczna (mdła) western z doskonałym obsadzeniem i muzyką Dylana. W 1881 roku w Nowym Meksyku Pat Garrett (James Coburn) jest teraz stróżem prawa pracującym dla baronów rancz, którzy…
Peckinpahova liryczna (mdła) western z doskonałym obsadzeniem i muzyką Dylana. W 1881 roku w Nowym Meksyku Pat Garrett (James Coburn) jest teraz stróżem prawa pracującym dla baronów rancz, którzy chcą, aby Garrett wyeliminował swojego dawno nie widzianego dzikiego przyjaciela, Billy'ego the Kida (Kris Kristofferson). Wszystko prowadzi do ostatecznego starcia w Fort Sumner. Bob Dylan jest na miejscu jako obcy, który pomaga Billy'emu, podczas gdy znani aktorzy pojawiają się na krótko, zazwyczaj tylko po to, aby zostać zabitymi (R.G. Armstrong, Matt Clark, L.Q. Jones, Slim Pickens, Jack Elam, Katy Jurado, Chill Wills, Jason Robards, Richard Jaeckel, itd.).
James Coburn ma w sobie coś z Anioła Śmierci w tej dość wolnej, ale nadal dość fascynującej historii tych dwóch mężczyzn po tym, jak przestali być po tej samej stronie. Jego alter-ego tutaj (Kris…
James Coburn ma w sobie coś z Anioła Śmierci w tej dość wolnej, ale nadal dość fascynującej historii tych dwóch mężczyzn po tym, jak przestali być po tej samej stronie. Jego alter-ego tutaj (Kris Kristofferson) bawi się w Nowym Meksyku na niezadowolenie niektórych farmerów i więc zatrudniają "Garretta", aby przybył być ich szeryfem i uspokoił sprawy. Ostrzega swojego dawne kumpla, aby wyniósł się, ale oczywiście nie zrobi tego, więc powstaje pościg, aby go wypędzić albo go namierzyć. Obaj mężczyźni zdeterminowani w swoim własnym sposobie, aby nigdy się nie poddać, śmiertelne zakończenie zaczyna wydawać się jedynym sposobem, aby udowodnić kto jest lepszy. Coburn miał zawsze tylko jedną, bardzo wolną, bieg - ale jego przemyślane starania tutaj naprawdę zaczynają obdarzać jego postać dość dużym zagrożeniem i kontrastują z bardziej rozrzutnym, prawie playboyowskim obrazem "Billy'ego" od Kristoffersona. Jest tu mnóstwo akcji, gdy historia widzi stróża prawa zbierać niektóre z mniej pożądanych elementów teraz mniej "dzikiego" zachodu i to samo w sobie jest dość symboliczne zmiany postaw wśród bardziej cywilizowanej i przestrzegającej prawa społeczności. Oczywiście, nie byłoby to kompletnie bez wczesnej symboliki korporacyjnej chciwości, i wkrótce okazuje się, że baronowie płacący mu pensję mają własną agendę. Jest solidna obsada wsparcia z weteranami gwiazd westernów Chill Wills, Jason Robards, Barry Sullivan (odgrywa rolę Johna Wayne'a) i zawsze marudny Jack Elam utrzymujący rzecz charakterystyczną i autentyczną, a potem jest Bob Dylan. Dlaczego? Wasze zgadywanki są tak dobre jak moje, ponieważ przynosi bardzo, bardzo mało do swojej w dużej mierze wolnej od dialogów roli. Rzeczywiście, gdyby nie częste repryzy jego piosenki - "Knockin' On Heaven's Door" okazują się całkiem odpowiednie, jego obecność byłaby całkowicie zbędna dla surowej i przemyślanej historii, która wskazuje na koniec ery.