Mike Church (Kenneth Branagh) to sprytny detektyw z Los Angeles z wyjątkowym talentem do odnajdywania zaginionych osób. Kiedy jednak zostaje poproszony o wyjaśnienie zagadki pięknej, tajemniczej kobiety, cierpiącej na amnezję i dręczonej przez krwawe koszmary, niełatwo przychodzi mu odnaleźć klucz do zagadki. W sprawę zostaje zaangażowany stary antykwariusz, specjalista od hipnozy. Jego seanse prowadzą do zaskakujących odkryć. Źródłem koszmarów zdaje się być historia Margaret Strauss (Emma Thompson), światowej sławy pianistki, rzekomo zamordowanej przez swego męża - kompozytora w... 1948 roku!
Zdecydowanie mój ulubiony film Branagha, który wyreżyserował. Solidny thriller/misterium - ten rodzaj, który obecnie moim zdaniem jest zbyt rzadko robiony. Chociaż z pewnością niedawno rozszerzył…
Zdecydowanie mój ulubiony film Branagha, który wyreżyserował. Solidny thriller/misterium - ten rodzaj, który obecnie moim zdaniem jest zbyt rzadko robiony. Chociaż z pewnością niedawno rozszerzył swoje dzieło, czy to z remake'ami Disneya, czy nawet filmami o superbohaterach, chciałbym, aby zrobił dużo więcej takich filmów jak ten, zamiast, choć są wysokiej jakości, tony kolejnych adaptacji szekspirowskich.
DocTerminus
02. 02. 2022
90%
Pierwszy film Kennetha Branagha, **HENRY V**, był triumfem krytyków. Ale ponieważ był to opowieść Shakespeare'a, jest pomijany jako wymagający. Z **DEAD AGAIN** jako jego drugim wysiłkiem reżyserskim…
Pierwszy film Kennetha Branagha, **HENRY V**, był triumfem krytyków. Ale ponieważ był to opowieść Shakespeare'a, jest pomijany jako wymagający. Z **DEAD AGAIN** jako jego drugim wysiłkiem reżyserskim, Branagh ma film dla widzów pragnących odpoczynku. Jeśli **HENRY V** był tonalnie jak film Laurence'a Oliviera, **DEAD AGAIN** jest tonalnie jak film Alfreda Hitchcocka. Nakręcony w 2 erach, zarówno w kolorze, jak i czarno-białym, z postaciami grającymi wiele postaci, prywatnym detektywem, reinkarnacją, wróżką a nawet _femme fatale_ cierpiącą na amnezję! Oczywiście **DEAD AGAIN** to stary thriller. Scenariusz autorstwa Scotta Franka - scenarzysty filmów **OUT OF SIGHT**, **GET SHORTY** i **MINORITY REPORT**- jest napięty i ekscytujący. Kreatywne użycie kamery przez Branagha i huczna ścieżka dźwiękowa jego muzycznego alter ego, Patricka Doyle'a, dobrze współgrają z tym scenariuszem. Branagh ponownie niesie film przed i za kamerą. Tym razem grając 2 różne role, podobnie jak jego była żona Emma Thompson. Podczas gdy niektórzy z jego społeczności szekspirowskiej pojawiają się w innych rolach, Branagh przyjmuje swój pierwszy film hollywoodzki, angażując amerykańskich aktorów, takich jak Andy Garcia i Robin Williams. W końcu, historia króluje w **DEAD AGAIN**. Jest zabawny i ekscytujący i łatwo jednym z najlepszych filmów 1991 roku. _„...dwie połówki tej samej osoby. Nic ich nie może oddzielić, nawet śmierć.“_