Bliźniacy Hal i Bill odkrywają na strychu zabawkową małpkę swojego ojca. Wkrótce po tym, w ich najbliższym otoczeniu zaczyna dochodzić do serii zagadkowych i makabrycznych zgonów. Próbując odciąć się od nawiedzonego przedmiotu, bracia postanawiają wyrzucić małpę i kontynuować swoje życie, jakby nic się nie stało. Jednak po latach kolejne niewytłumaczalne śmierci wychodzą na jaw. Czas nie jest sprzymierzeńcem, a zło czyha na każdym rogu.
'The Monkey' ma świetny koncept i cieszyłem się z szalonej natury filmu, ale ku końcowi prawie straciłem zainteresowanie postaciami ludzkimi. To nie jest najlepszy znak przy krótkim czasie trwania 90…
'The Monkey' ma świetny koncept i cieszyłem się z szalonej natury filmu, ale ku końcowi prawie straciłem zainteresowanie postaciami ludzkimi. To nie jest najlepszy znak przy krótkim czasie trwania 90 minut, ale koniec nadchodzi w odpowiednim momencie, co go ratuje.
Manuel São Bento
25. 02. 2025
40%
Film The Monkey balansuje między pomysłowością a frustracją. Osgood Perkins tworzy momenty inspiracji i wyciąga najlepsze z solidnej obsady, ale brak spójnej tożsamości uniemożliwia osiągnięcie…
Film The Monkey balansuje między pomysłowością a frustracją. Osgood Perkins tworzy momenty inspiracji i wyciąga najlepsze z solidnej obsady, ale brak spójnej tożsamości uniemożliwia osiągnięcie prawdziwego potencjału tej chaotycznej mieszanki tonów i gatunków. Dla niektórych ten chaotyczny, przesiąknięty krwią mix horroru, satyry, dramatu rodzinnego i komedii będzie odświeżający i odważny; dla innych po prostu będzie irytujący i dezorientujący. Osobiście, dla mnie to w ogóle nie zadziałało...
CinemaSerf
02. 03. 2025
60%
To trwa wiecznie, zanim się rozkręci, a gdy to zrobi, jest to naprawdę mało oryginalny półkomediowy dramat grozy skupiony wokół kolejnej niezbyt groźnej lalki. Tym razem to kłócący się bracia „Hal” i…
To trwa wiecznie, zanim się rozkręci, a gdy to zrobi, jest to naprawdę mało oryginalny półkomediowy dramat grozy skupiony wokół kolejnej niezbyt groźnej lalki. Tym razem to kłócący się bracia „Hal” i „Bill”, którzy odkrywają starą pudełko po kapeluszu po śmierci swojego ojca, a w nim jest coś, co wygląda jak zabawkowy małpka. Nakręcają go, a następnie ich niania już nie istnieje i to dopiero początek jego złośliwości. Łącząc dwa i dwa, postanawiają, że najlepiej będzie wyrzucić rzecz do studni i iść dalej rosnąć. Po latach wracamy, a teraz „Hal” (Theo James) ma własnego syna „Petey” (Colin O’Brien) i stara się odbudować pewne mosty z nim po rozpadzie jego małżeństwa. Równie oddalony jest jego bliźniak, więc nie jest zadowolony, gdy nagle zostaje wezwany i dowiaduje się, że ich ciotka zmarła. Teraz musi zaciągnąć niechętnego chłopca do domu, w którym dorastał, i zgadnij, co jest w szafie? Czasami jest dość zabawne, ale nie jestem pewien, czy to jest celowe, ponieważ James prezentuje poważnie płaski występ, a apogeum rywalizacji rodzeństwa obejmuje szczerze śmieszny stopień złośliwości. Nie chodzi o to, że pomysł jest śmieciowy, choć jest pochodny, chodzi o to, że aktorstwo i scenariusz są słabe, a sytuacje - rodzinne nieporozumienia, nowy ojczym (Elijah Wood) itp. są po prostu zbyt przewidywalne i nie oferują praktycznie nic nowego przez nudne sto minut. Z pewnością potrafiłbym wymyślić kilka dobrych zastosowań dla małpki, ale!