Abigail to nie jest nowatorski pomysł, ale jego realizacja jest przekonująca wystarczająco, aby zaoferować dość oglądalne doświadczenie z horroru. Pomimo zakorzenienia w grozie wampirycznej, nie…
Abigail to nie jest nowatorski pomysł, ale jego realizacja jest przekonująca wystarczająco, aby zaoferować dość oglądalne doświadczenie z horroru. Pomimo zakorzenienia w grozie wampirycznej, nie uważam Abigail za szczególnie przerażającego. Brakuje tu poczucia skradającego się niebezpieczeństwa i szczerze mówiąc, to szkoda. Na początku „stara się”, aby tak rzec, ale nigdy naprawdę nie zabiera tego wystarczająco daleko ani nie radzi sobie z materiałem wystarczająco subtelnie, aby to udało. Zamiast tego Abigail bardziej przypomina standardowe danie wampiryczne, gdzie przez większość filmu wiesz, z kim i czym masz do czynienia. To skłania narrację i ekspozycję bardziej w kierunku krwawego ramienia akcji. Ten film nie jest nie do wytrzymania, nie zrozum mnie źle. Aktorstwo jest przyzwoite, otoczenie odpowiednio straszne, a sekwencje horroru są dopracowane. Niemniej jednak miałem wrażenie, że widziałem to już wcześniej, w jednym sensie lub innym. Zakończenie trzeszczy, gdy mogło „pęknąć”, także. Podsumowując, podejście Abigail wydaje się być zmarnowaną okazją, aby zrobić coś o wiele bardziej przerażającego i skrzypiąco groźnego, niż to, co otrzymujemy z rzeczywistym produktem końcowym. Nie jest źle, ale nic specjalnego.