Alex (Hugo Silva) właśnie stracił żonę Maykę (Belén Rueda), która zmarła nagle na zawał serca. Wdowcowi nie jest dane w spokoju opłakać jej śmierci, gdyż w nocy ktoś kradnie z kostnicy ciało Mayki. Od tamtej pory coś, co wydawało się smutnym zrządzeniem losu, dostaje łatkę potencjalnej zagadki kryminalnej. Po co ktoś miałby kraść ciało kobiety? "Nekrofile wolą młodsze egzemplarze" - jak przyznaje z wdziękiem detektyw Jaime Peña (José Coronado) zajmujący się sprawą. Zastanawiające jest to, że ciało znikło przed przeprowadzeniem autopsji. Do tego dochodzi jeszcze, tajemniczy wypadek nocnego stróża z kostnicy. O co chodzi?
Chciałem zobaczyć ten film od jego premiery, dopiero teraz udało mi się go obejrzeć. Nie widziałem tylu hiszpańskich filmów, co francuskich i niemieckich. Nie chcę się rozczarować, więc jestem…
Chciałem zobaczyć ten film od jego premiery, dopiero teraz udało mi się go obejrzeć. Nie widziałem tylu hiszpańskich filmów, co francuskich i niemieckich. Nie chcę się rozczarować, więc jestem wybredny i dlatego to się opóźniało. To jest kolejny powód, dlaczego nie widzisz moich nisko ocenianych ('złych' i 'ignorować' w moim werdykcie) recenzji filmów. Nie chcę marnować czasu na recenzowanie złych filmów. Lepiej późno niż wcale, teraz nie żałuję oczekiwania. Tak czy inaczej, film był dobry, podobał mi się i chciałem, aby był jednym z moich ulubionych z roku premiery, ale kilka rzeczy mnie powstrzymało przed rozważeniem tego.
CinemaSerf
14. 06. 2025
70%
„Mayka” (Belén Rueda) to bogata kobieta z młodszym mężem „Álexem” (Hugo Silva), który jest chemikiem, i ich małżeństwo nie jest zbyt szczęśliwe. Regularnie go prowokuje i grozi mu rozwodem, który…
„Mayka” (Belén Rueda) to bogata kobieta z młodszym mężem „Álexem” (Hugo Silva), który jest chemikiem, i ich małżeństwo nie jest zbyt szczęśliwe. Regularnie go prowokuje i grozi mu rozwodem, który pozostawiłby go w ubóstwie. Nagle dostaje zawału i trafia na stołową - ale nie na długo. Zanim zdążą przeprowadzić sekcję, zniknęła. Policjant „Jaime” (José Coronado) podejrzewa męża i jego potencjalne złe motywy, ale bez ciała brakuje dowodów. Podczas niemal nieustającej burzy większość następnych dwóch godzin spędzamy grając inteligentną grę w kotka i myszkę, gdzie nie zawsze jest jasne, kto jest kim. Dostajemy stopniowo wskazówki, przeciwstawne wskazówki i czerwone tropy od reżysera Oriola Pauly, abyśmy pozostali zaintrygowani i równie podejrzliwi przez cały czas. Czy to naprawdę może być takie proste, jak się na pierwszy rzut oka wydaje? Tajemnica jest ekspercko utrzymywana i w przeciwieństwie do wielu innych filmów tego gatunku, gdzie fabuła jest przewidywalna, ten naprawdę sprawia, że zgadujemy aż do zakończenia, które ma coś z Agathy Christie spotyka „Stinga”. Produkcja skutecznie wykorzystuje ciemne i mokre środowisko (nikt tu nigdy nie chce zapalić świateł) i Coronado ze swoją pedanterią, Rueda z jej nieprzyjemnością i Silva z jego zuchwałością wszyscy dobrze współpracują. Mieszanka real-time śledztw i wspomnień pomaga nam uzupełnić niektóre z licznych luk wspomaganych przez nieco trującą naukę dla dobra sprawy. To porządny thriller.