Przeciętny film, prawdopodobnie nie będę go oglądać ponownie i szczerze go nie polecam. Keri Russell i Nathan Fillion zawsze są świetni na ekranie, a film doskonale radzi sobie z pisaniem złożonych…
Przeciętny film, prawdopodobnie nie będę go oglądać ponownie i szczerze go nie polecam. Keri Russell i Nathan Fillion zawsze są świetni na ekranie, a film doskonale radzi sobie z pisaniem złożonych postaci, ale opiera się praktycznie wyłącznie na dramacie. Historia jest granicząca z depresją przez większość filmu. Cieszę się, że ten film istnieje, i jestem pewien, że robi dobre rzeczy dla bardzo konkretnego widowni, ale mam też wrażenie, że idealna widownia dla tego filmu jest naprawdę niewielka.